2020-07-20
Białostoccy policjanci jako pierwsi dotarli na miejsce pożaru, skąd ewakuowali mężczyznę. Do zdarzenia doszło w czwartek nocą, na jednym z białostockich osiedli. Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy, nie doszło do tragedii.
W czwartek wieczorem, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o płonącym bloku na osiedlu Kawaleryjskie. Na miejscu już po chwili znaleźli się funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego z białostockiej komendy. Przybyli na miejsce mundurowi zauważyli, że w nowo wybudowanym bloku na 3 piętrze pojawił się ogień. Przez okna wydobywały się kłęby dymu. Dodatkowo, policjanci uzyskali informację, że w środku znajduje się człowiek. Funkcjonariusze natychmiast weszli do budynku. Na jednym z pięter, mundurowi zauważyli "słaniającego się" na nogach mężczyznę, którego natychmiast wyprowadzili z płonącego budynku. Mężczyzna został przekazany załodze karetki pogotowia i trafił pod opiekę lekarza.
Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy, nie doszło do tragedii.
Tekst i fotografia: KMP Białystok
