2020-08-18
Białostoccy policjanci już po 30 minutach od zgłoszenia zatrzymali trzy osoby podejrzane o kradzież roweru i perfum.
Dyżurny białostockiej komendy, w minioną środę, tuż po 18., otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru z jednej z klatek schodowych w bloku w centrum miasta. Przybyli na miejsce policjanci z białostockiej "patrolówki" ustalili szczegóły zdarzenia, jak i opis skradzionego roweru. Już po 30 minutach mundurowi zauważyli 3 mężczyzn z rowerem, który odpowiadał opisowi podanemu przez zgłaszającą. Okazali się nimi mężczyźni w wieku 32, 34 i 47 lat. Podejrzani tłumaczyli, że nie mieli za co kupić alkoholu i postanowili ukraść rower. Mundurowi ustalili również, że mężczyźni próbowali sprzedać rower w lombardzie, jednak bezskutecznie. Następnie, poszli do jednej z drogerii w centrum miasta i tam ukradli perfumy na kwotę 380 złotych. Odzyskany rower wrócił do właścicielki, a perfumy do drogerii. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży.
W wyniku dalszych czynności kryminalni z Komisariatu II Policji w Białymstoku ustalili, że 47-latek jest podejrzany również o kradzież i kradzieże z włamaniem. Do tego zdarzenia doszło pod koniec lipca 2020 roku. Mężczyzna jadąc autobusem miejskim, ukradł portfel z zawartością dokumentów oraz karty płatniczej. Tego samego dnia, 47-latek siedmiokrotnie posłużył się skradzioną kartą płatniczą, robiąc zakupy na kwotę ponad 300 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży oraz 7 zarzutów kradzieży z włamaniem na konto bankowe.
Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za kradzież kara do 5 lat.
Tekst i fotografia: KMP Białystok
