Prezes UOKiK nałożył ponad 723 miliony zł kary na właściciela sieci sklepów Biedronka
logo
czytaj E-gazety prasa online


Prezes UOKiK nałożył ponad 723 miliony zł kary na Biedronkę

2020-12-14

fot. pixabay.com

• Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 723 mi­liony złotych kary na właściciela sieci sklepów Biedro­nka.
• Spółka Jeronimo Martins Polska w nieuczciwy sposób zarabiała kosztem dostawców produktów spożywczych.
• To największa do tej pory sankcja za wykorzystywanie przewagi kontraktowej.

Sieci handlowe uzyskują od swoich dostawców różnego rodzaju rabaty handlowe, tak aby nabyć produkty w jak najkorzystniejszych cenach. Dobra praktyka i przepisy pra­wa wymagają, aby cena zakupu towarów ustalana była w wiążącej strony umowie. Może ona dopuszczać udzielenie upustu w momencie sprzedaży do sieci bądź też po osią­gnięciu określonych w kontrakcie warunków (np. obrotu na określonym poziomie). Do nieuczciwych rabatów należą jednak takie, których dostawca nie udzielił w umowie ustalającej warunki rozpoczęcia współpracy lub jej kon­tynuacji, lecz których sieć handlowa żąda już po zapoz­naniu się z wynikami sprzedaży z określonego okresu. Prowadzą one do nieoczekiwanej dla dostawcy obniżki cen, spadku osiąganych wyników i marż, a także utrud­niają jakiekolwiek planowanie działalności gospodarczej.

Tak było w przypadku Jeronimo Martins Polska, właścicie­la sieci Biedronka. Z informacji zebranych przez Urząd w trakcie postępowania i kontroli w biurach tego przedsię­biorcy wynika, że spółka w arbitralny sposób narzucała niektóre rabaty, głównie dostawcom owoców i warzyw.

Kontrahenci byli informowani o konieczności udzielenia rabatu dopiero na koniec okresu rozliczeniowego, po zrealizowaniu dostaw. Tym samym zawierając umowę nie wiedzieli, ile zarobią, ponieważ w każdej chwili właś­ciciel Biedronki mógł zażądać pomniejszenia wynagro­dzenia poprzez przyznanie dodatkowego rabatu w sobie tylko znanej wysokości. W przypadku braku dokonania korekt wcześniejszych faktur z uwzględnieniem tego rabatu dostawcy groziła kara finansowa. Ze względu na siłę rynkową Biedronki dostawcy godzili się na niekorzys­tne dla nich warunki obawiając się, iż zakończenie współ­pracy mogłoby oznaczać jeszcze większe straty finanso­we.

Tylko w ciągu trzech lat, badanych przez Urząd: 2018, 2019 i 2020 - spółka Jeronimo Martins Polska w kontaktach z branżą spożywczą zarobiła na zakwestionowanych prak­tykach ponad 600 mln zł. W okresie objętym postępowa­niem niedozwolone działania dotknęły ponad 200 pod­miotów, przy czym blisko 80 proc. przypadków dotyczyło dostaw owoców i warzyw. W skrajnych przypadkach wy­sokość nieuczciwego rabatu przekraczała 20 proc. całego obrotu wypracowanego z Biedronką.

- Spółka Jeronimo Martins Polska stosowała nieuczciwy mechanizm arbitralnego zmniejszania kontrahentom wynagrodzenia za już zrealizowane dostawy. Co istotne, dodatkowe rabaty uzyskiwane od dostawców żywności nie miały przełożenia na niższe ceny produktów dla klientów sieci Biedronka. To absolutnie niedopuszczalne wykorzystywanie siły rynkowej przez sieć handlową. Biorąc pod uwagę, że dla wielu firm dostawy do Biedronki to znaczny wolumen produkcji, ponosili oni ogromne koszty. Tego typu praktyki niszczą podstawy uczciwej konkurencji i odpowiedzialności za kontrahentów, są przejawem głębokiej nieuczciwości i braku szacunku dla innych przedsiębiorców. Kara musiała być adekwatna do stopnia naruszenia przepisów prawa, uciążliwości praktyki oraz wysokości nieuczciwie uzyskanych korzyści przez portugalską sieć. Jeronimo Martins Polska, w ciągu trzech zbadanych przez nas lat, pozbawiła w ten sposób kontra­hentów – głównie dostawców owoców i warzyw - kilkuset milionów złotych. Za tego typu praktyki, niszczące funda­menty uczciwości i odpowiedzialności w relacjach pomię­dzy przedsiębiorcami, sankcja nie mogła być niska. Zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary finansowej w wysokości 723 milionów złotych - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Maksymalna kara za nieuczciwe wykorzystywanie przewa­gi kontraktowej w branży rolno-spożywczej może wynieść do 3 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy.

Decyzja jest bardzo ważna również dla dostawców Bied­ronki. Po pierwsze, nakazałem sieci handlowej natychmia­stowe zakończenie niedozwolonych praktyk. Po drugie, decyzja stwierdzająca nieuczciwość systemu rabatowego Jeronimo Martins Polska ułatwi dostawcom dotkniętym tymi praktykami uzyskanie odszkodowania w postępowa­niach cywilnych, do czego już teraz zachęcam. Przedsiębiorców, którzy zostali poszkodowani w wyniku nieuczciwych praktyk rabatowych Jeronimo Martins Pol­ska, będę wspierał indywidualnym poglądem w sprawie właśnie po to, aby ułatwić im odzyskanie pieniędzy, któ­rych zostali pozbawieni. Duże sieci handlowe, w przeci­wieństwie do innych branż, nie odczuły znacząco restry­kcji towarzyszących pandemii. Tym ważniejsze jest aby zachowywały się odpowiedzialnie i uczciwie wobec innych przedsiębiorców – dodaje Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Sposób pobierania opłat od dostawców przez spółki z grupy Jeronimo Martins budzi zastrzeżenia nie tylko w Polsce. W ubiegłym roku portugalskie organy ścigania zatrzymały pracowników firmy, którzy podejrzewani są o pobieranie od kontrahentów niedozwolonych opłaty za pierwszeństwo dostaw do sklepów.

Prezes UOKiK przygląda się również rabatom retro uzys­kiwanym przez inne sieci handlowe działające w Polsce. Prezes Urzędu prowadzi w tej sprawie postępowania wyjaśniające. Trwa analiza zebranych materiałów, które w przypadku stwierdzenia naruszeń stanowiły będą podsta­wę do dalszych działań dotyczących innych sieci. Wkrótce przedstawimy pierwsze wnioski wynikające z tej analizy, które zostaną uwzględnione przy sporządzaniu raportu z badania tego rynku oraz opracowywaniu propozycji zmian legislacyjnych przy okazji przyszłorocznej implementacji dyrektywy unijnej w sprawie nieuczciwych praktyk hand­lowych w relacjach między przedsiębiorcami w łańcuchu dostaw produktów rolnych i spożywczych. Do zapropono­wanych rozwiązań prawnych należy między innymi doda­nie do ustawy o przewadze kontraktowej możliwości przedstawienia istotnego poglądu w sprawie. W ten spo­sób Prezes UOKiK będzie mógł wesprzeć stanowisko przedsiębiorcy lub rolnika w jego indywidualnej sprawie sądowej dotyczącej dostaw produktów żywnościowych do dużych podmiotów (np. sieci handlowych).

- Kara dla Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci hand­lowej Biedronka, to przestroga dla innych sieci, że podob­ne praktyki spotkają się z surową karą ze strony Prezesa UOKiK. Szansą na uniknięcie dotkliwych sankcji jest naty­chmiastowa zmiana niekorzystnych dla dostawców me­chanizmów stosowania rabatów retrospektyw­nych. Droga od producenta do konsumenta wiedzie przez dostawców i sprzedawców, w tym również sieci handlowe – od uczci­wości relacji pomiędzy nimi oraz wzajemnej odpowiedzia­lności zależy stabilność gospodarstw rolnych i producen­tów żywności, rozwój całego sektora rolno-spożywczego oraz bezpieczeństwo żywnościowe Polski – mówi Prezes Urzędu Tomasz Chróstny.

Przedsiębiorco, rolniku, jeżeli działasz w branży rolno-spo­żywczej i twój duży kontrahent wykorzystuje swoją prze­wagę narzucając niekorzystne dla ciebie warunki współ­pracy – zawiadom UOKiK. Uruchomiliśmy specjalny for­mularz, który ułatwi ci zgłoszenie nieprawidłowości. Wejdź i wypełnij: https://ankieta.uokik.gov.pl/formularz-zgloszenie-przewaga/.

Tekst - Biuro Prasowe UOKiK