Dziedzinka, położona w granicach rezerwatu ścisłego, była doskonałym punktem obserwacyjnym zwierząt w ich naturalnym środowisku ...
logo
czytaj E-gazety prasa online


19-05-2021

Dziedzinka w rejestrze zabytków!

Leśniczówka i stodoła ze spichlerzem

Decyzją z dn. 18.05.2021 roku prof. Małgorzata Dajnowicz podlaska wojewódzka konserwator zabytków wpisała do rejestru zabytków leśniczówkę i stodołę ze spichle­rzem w Białowieży, tzw. osadę Dziedzinka, w której przez ponad 30 lat mieszkała prof. Simona Kossak.

Drewniana leśniczówka została wybudowana w 1935 roku w uroczysku Dziedzinka w granicach rezerwatu Białowies­kiego Parku Narodowego. Z tego samego okresu pocho­dzi znajdująca się na działce stodoła ze spichlerzem.

W 1971 roku w leśniczówce zamieszkał fotograf dzikiej przyrody - Lech Wilczek. Po pewnym czasie, do drugiej części chałupy wprowadziła się prof. Simona Kossak - biolog, miłośniczka lasów i dzikiej przyrody, popularyzato­rka nauki. Wspólnie, w samym sercu Puszczy Białowies­kiej, stworzyli dom i miejsce przyjazne zwierzętom.

Dziedzinka, położona w granicach rezerwatu ścisłego, była doskonałym punktem obserwacyjnym zwierząt w ich naturalnym środowisku. Poprzez swoją działalność nauko­wą i artystyczną, oboje stali się aktywnymi propagatorami unikatowych walorów przyrodniczych Puszczy Białowies­kiej - mówi prof. Małgorzata Dajnowicz podlaska woje­wódzka konserwator zabytków. 

Leśniczówkę cechuje oryginalna, zwarta, proporcjonalna i prosta bryła, której wyrazistym akcentem jest wydatny dach naczółkowy. Stodoła ze spichlerzem pomimo, że jest obiektem typowo gospodarczym, to swoim wyrazem nawiązuje do architektury leśniczówki. Obiekty przetrwały do dziś w niezmienionej formie, co świadczy o zachowa­nym walorze autentyczności. Oba budynki są nośnikiem wartości naukowych i historycznych - stanowią źródło badań nad drewnianą architekturą związaną z terenami Puszczy Białowieskiej. Ponadto, zespół budynków na uroczysku Dziedzinka posiada walor malowniczości.

Zlokalizowany na płaskim terenie, otoczony lasem, wyko­nany z tradycyjnego, naturalnego budulca doskonale wpi­suje się w puszczański krajobraz - mówi prof. Małgorzata Dajnowicz podlaska wojewódzka konserwator zabytków. 

Postępowanie w sprawie wpisania do rejestru zabytków Dziedzinki, prof. Małgorzata Dajnowicz podlaska woje­wódzka konserwator zabytków wszczęła z urzędu. 


Tekst i fotografia: Paulina Borodziuk Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku

baner